niedziela, 1 czerwca 2014

o sierociniecu słów kilka



Sierociniec to placówka wychowawczo-edukacyjna. Znajdują się tu zarazem pokoje mieszkalne dla młodych sierot i personelu, jak i sale lekcyjne, gdzie odbywają się normalne zajęcia.

W sierocińcu przebywają dzieci w wieku od dwunastu do siedemnastu lat. Dzieci poniżej dwunastego roku życia nie są przyjmowane, gdyż w placówce brakuje warunków i sprzętu do opieki nad młodszymi sierotami. Po ukończeniu osiemnastu lat dzieci są odprawiane do jednego z domów opieki lub ośrodków dla bezdomnych. Tylko w nielicznych przypadkach wychowankowie placówki są w stanie rozpocząć samodzielne życie.

W sierocińcu wszystko jest skromne, wręcz ubogie. Sierociniec jest prowadzony od początku XX wieku, a od tamtej pory zaszło tu raczej niewiele zmian. Już na pierwszy rzut oka widać, że budynkowi przydałby się gruntowny remont. Jednak, ku uciesze wychowanków, niedawno wstawiono do salonu telewizor, DVD i dwa komputery.

Na terenie całej palcówki istnieje surowy zakaz palenia papierosów, spożywania alkoholu, zażywania środków odurzających i uprawiania stosunków płciowych. Mimo to wychowankowie sierocińca cały czas łamią te zakazy, nie przejmując się konsekwencjami.

Bramy palcówki są zamknięte dwadzieścia cztery godziny na dobę, a całości pilnuje piątka strażników. Wychodzenie poza teren sierocińca jest surowo zakazane. Jedyne wyjście dla wychowanków to :
► w czwartki dzieci od 12 do 13 roku życia (pod opieką; w godz. 12.00 - 16.00)
► w piątki dzieci od 14 do 15 roku życia (w godz. 10.00 - 20.00)
► w sobotę dzieci od 16 do 17 roku życia (w godz. 9.00 - 22.00)
Wyjścia możliwe są tylko po zapisaniu się na odpowiednią listę.

Nauczyciele i personel nie bardzo zajmują się swoimi podopiecznymi. Byleby było cicho, czysto i spokojnie, a dzieciaki mogą robić to, co im się żywnie podoba. Mogłyby się nawet pozabijać, a nikt nawet nie zwróciłby na to uwagi.

Wszystkie dzieci dostają, tak zwane, kieszonkowe w wysokości pięćdziesięciu funtów na miesiąc. Mimo wszystko niemal każde z dzieci jest na tyle cwane, aby zdobywać pieniądze na własną rękę, co, o dziwo, idzie im naprawdę nieźle.

2 komentarze:

  1. "dzieci od 10 do 13 roku życia" Chyba od 12, nie? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, wkradł nam się drobny błąd. Już poprawiam :')

      Usuń