czwartek, 21 sierpnia 2014

Life is brutal

eleanor lightwood (romanov)
znana jako pani Ellie 
 
ma za sobą pięćdziesiąt dziewięć lat
bibliotekarka
rozdział pierwszy
19.04.1955 w Moskwie na świat przychodzi szóste dziecko Tamary i Władimira. Jedyna córeczka, oczko w głowie tatusia, pomocnica mamusi. Rodzina nie  była biedna i na wszystko im starczało. Czasem dziewczynka dostawała zabawki i niebanalne stroje. Najcenniejszą rzeczą dla małej Eleanor była laleczka Swieta. W małym kuferku trzymała ubranka dla lalki. Gdy miała dziesięć lat jej starszy brat został zamordowany. Wszyscy pokrążyli się w rozpaczy, by następnie przenieść się do jakieś wśi. Dziewczynka nie czuła się tam szczęśliwa, pobliskie dzieci jej dokuczały. Wtedy to zakochała się w książkach. Kartki i zapisane na nich słowa były jej przyjaciółmi. Matka martwiła się o córkę, że nie wychodzi do ludzi i siedzi cały czas w samotności.
rozdział drugi 
Siedemnastoletnia Eleanor zaszła w ciąże. Ojcem był chłopak ze wsi, ten którego tak nienawidziła. Rodzice się na niej zawiedli, została wyrzucona z domu, bo "to wstyd w tym wieku i to bez męża!". Dostała na drogę pieniądze i jedzenie. Za swój majątek kupiła bilet do Polski i tam zamieszkała. W jej osiemnaste urodziny na świat przyszła dziewczynka- na cześć matki Ellie, została nazwana Tamara Maria Romanov. Dziecko zostało oddane do sierocińca, czego panna Romanov Lightwood nie może sobie wybaczy do dziś. W Rzeczpospolitej została do dwudziestki, nie znalazła tam szczęścia więc wyjechała do Wielkiej Brytanii.
rozdział trzeci
W Londynie poznała Steve'a Lightwood'a z którym później wzięła ślub. Pracowała w księgarniach i bibliotekach, ponieważ nigdy nie przestała czytać a praca pośród kartek w okładkach sprawiała jej radość. Cieszy się swoją trójką chłopców i jedną córeczką. Kiedyś wyjechała do Polski w poszukiwaniu Tamary, ale nie udało się.  Napisała własną książkę, która nigdy nie zostanie wydana. W wieku czterdziestu lat wróciła to Rosji, do owej wsi. Spotkała się tam ze swoją rodziną, z którą teraz utrzymuję stały kontakt.
rozdział czwarty
Dość niedawno zaczęła prace w sierocińcu. Stara się zrozumieć każde dziecko mieszkające w tym miejscu, nawet te najtrudniejsze. Lubi rozmawiać z młodymi ludźmi i ich wspierać. Nawet jak ktoś nie lubi czytać może przyjść do biblioteki tylko po to, by przy papierosku i kawie bądź herbacie obgadać parę spraw. Ellie zawsze dotrzymuje słowa, więc nie trzeba się bać, że coś wygada. W wolnym czasie czyta książki, które znajdują się pod jej opieką.
|nałogowa palaczka |wiecznie uśmiechnięta |kiedyś spróbowała narkotyków
|nie ćpa |nie pije
|lubi plotki |najchętniej pozabijałby ludzi krzywdzących dzieci
|fanka Nirvany i Scorpions'ów  |czasem podśpiewuję rosyjskie piosenki
witam z bibliotekarką
ja wymyślam, ty zaczynasz i na odwrót
na wątki zawsze chętna 
jak masz pomysł pisz od razu
  
 

10 komentarzy:

  1. [Ja się grzecznie przywitam, a więc dobry wieczór :3 Postać bardzo fajna i, aż się człowiek uśmiecha jak sobie czyta kartę. Owocnych wątków, a jeśli jakiś pomysł jest to zapraszam do siebie. ^^ U mnie kiepsko z wymyślaniem, więc... ;c]

    Alyssa Grey

    OdpowiedzUsuń
  2. [Dzień dobry, jaka miła pani c: Zapraszam do wątku z Annabelle, którą muszę w końcu obudzić, bo mi w jakiś sen zapadła. Spotkać by się mogły na przykład w bibliotece, bo Cohen często tam przesiaduje ukryta między półkami ;)]
    Annabelle

    OdpowiedzUsuń
  3. [Jak bibliotekarka, to ja się witam moim molem.]

    Hunter

    OdpowiedzUsuń
  4. [Fajnie. Taka starsza postać, mało kiedy się zdarza. :) Zapraszam do siebie, jeśli masz ochotę.]

    Lawrence/Zoe.

    OdpowiedzUsuń
  5. [Witam :) Co powiesz na wątek z Aidanem lub Nathanem?]

    OdpowiedzUsuń
  6. [Moją postać raczej nie ciągnie do książek, ale może pomysł się znajdzie?]

    Leo Davies

    OdpowiedzUsuń
  7. [A ja się przyszłam przywitać, więc dzień dobry, bardzo fajna ta pani Ellie :3]
    Macy Svensson

    OdpowiedzUsuń
  8. [Aaaaaa bibliotekarka *dziki taniec radości* *odchrząka*
    Jako totalne mole książkowe witamy się bardzo uprzejmie wraz z Dannie. Jesteśmy chętne na wątek, czekamy na odzew!]

    Danielle Finnigan

    OdpowiedzUsuń
  9. [A ja totalny mol książkowy witam się serdecznie wraz z Alexem, który jest królem plotkarzy. Myślę, że mogliby się dogadać :D zapraszamy do nas :)]

    Alex.

    OdpowiedzUsuń
  10. [Cóż, ja też pomysłami z rękawa nie sypię niestety ;c Zdecydowanie wolę zaczynanie ;)
    Hm. Może razem coś wymyślimy. Jak chodzi o powiązanie to muszą się znać, bo Dannie połowę czasu spędzanego w budynku sierocińca spędza właśnie między regałami w bibliotece... ]

    Danielle Finnigan

    OdpowiedzUsuń